Pingwiny zwiastujące wiosnę...

15:07:00

Witajcie Kochani!
Po dłuższej przerwie, którą spędziliśmy w górach, wracamy do szarej codzienności. Za oknem pierwsze oznaki nadchodzącej wiosny a u mnie jeszcze troszkę zimowo... ;) A to za sprawą nowych stworków -  Pingwinków. Pomysł na nie pojawił się przypadkiem, podczas zabawy z synkiem. Niektórzy pewnie będzie kojarzyć tą maskotkę... ;)

Postanowiłam sfotografować poszczególne etapy realizacji stworków, gdyby ktoś z Was miał troszkę wolnego czasu i wielką ochotę na szycie.


Szablon na Pingwinka narysowany został na kartce A3.
Postanowiłam uszyć trzy maskotki, każda w innym kolorze. Środek (mniejszy owal) wycięty został surówki lnianej, a pozostałe elementy z materiału bawełnianego.

Oczka i dzióbek wycięty z filcu.
 
Oczka zostały doszyte maszynowo do mniejszego kawałka materiału (surówki lnianej), który później został przyszyty do głównej, przedniej części maskotki. Dziób przyszyłam ręcznie. 

Łapko/skrzydełka zostały zszyte wraz z ociepliną, dzięki czemu są sztywniejsze.

Dwa kawałki materiału (przód i tył) połączyłam szpilkami, lewą stroną na zewnątrz. Należy pamiętać również o dopasowaniu łapko/skrzydełek już na tym etapie. Szyjemy maszynowo lub ręcznie, na dole zostawiając otwór na wypełnienie maskotki.

A oto efekty. Niestety Pingwin beżowo - kropkowy wraz z nadejściem wiosny wyfrunął z gniazda, więc jestem w posiadaniu tylko dwóch ;)

  
 


A poniżej mój Staś sprawdza czy w Tyliczu śnieg smakuje tak samo, jak w domu...


You Might Also Like

28 komentarze

  1. Śliczne pingwiny! Ten w kropki szczególnie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również bardzo lubię ten materiał w kropeczki ;)

      Usuń
  2. Są urocze :). Strasznie podoba mi się pomysł, żeby pingwiny były w kropki, świetnie to wygląda :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodziaki! Bardzo mi się podobają :)
    Pozdrawiam!
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oby faktycznie zwiastowały wiosnę :) bo u mnie słońca nawet nie widać :)
    Ale mam jeszcze pytanko, odnośnie metki. Zastanawiam się co zastosowałaś do jej wykonania, czy to jest tasiemka, czy coś innego (chodzi mi o to, co powinnam powiedzieć pani w pasmanterii):),

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Metki wykonałam z tasiemki kupionej na allegro. Ale w pasmanterii na pewno też znajdziesz. Pozdrawiam ;)

      Usuń
  5. Śliczne są :) a tego szycia nie ogarniam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie do końca umiem przekazać kolejne etapy. Ale wykonanie nie jest trudne ;)

      Usuń
  6. Uwielbiam pingwiny :) Twoje fantastyczne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajne materiałowe stworki - pingwinki, mój ulubiony w kropeczki :) Pozdrawiam, Asia

    OdpowiedzUsuń
  8. Są świetne .Wczoraj też widziałam na jakimś blogu uszyte pingwiny ale były inne. Coś moda na pingwiny nastała :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje powstały całkiem przypadkiem, a i wykrój jest moim pomysłem ;)

      Usuń
  9. Słodziaki ;)
    Ps. bardzo mi się spodobało, w jaki sposób przyszyłaś oczy, jak nie masz nic na przeciw, to z chęcią to wykorzystam u siebie :)
    pozdrawiam Dzasta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ oczywiście wykorzystaj. Myślę, że można też wykorzystać białą nitkę. Pozdrawiam

      Usuń
  10. Genialnie wyszły :)! Też ostatnio myślałam o uszyciu maskotki :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Nie ma na co czekać. Szyj i pochwal się na blogu ;) Pozdrawiam

      Usuń
  11. Świetne są te pingwiny! Bardzo wesołe i urocze!

    OdpowiedzUsuń
  12. 50 year-old Systems Administrator II Randall Hucks, hailing from Langley enjoys watching movies like Baby... Secret of the Lost Legend and Embroidery. Took a trip to Birthplace of Jesus: Church of the Nativity and the Pilgrimage Route and drives a Sierra 3500. sprobuj tutaj

    OdpowiedzUsuń

Tu chętnie zaglądam

Flickr Images

Subscribe