Początki ;)
21:26:00
Witajcie Kochani!
Dziś na szybko wrzucam kilka zdjęć wygrzebanych z zakamarków mojego komputera.
Literka "M" i maskotka sówka zostały podarowane małemu Michałkowi. Były to jedne z pierwszych rzeczy, które udało mi się uszyć. Maszynę, 50 letnią "Ladę" pożyczyłam od swojej teściowej ;)
21 komentarze
Początki działania - jak dla mnie idealne :) Ja w ogóle nie znam się na szyciu, więc to jest dla mnie totalna magia, cokolwiek zobaczę - wszystko mi się podoba :) Ale czy Ty Marta nadal działasz na tej 50-letniej maszynie czy masz już swoją?
OdpowiedzUsuńMartuś stara maszyna wróciła do Teściowej, a ja zdobyłam dwie nowe ;)
UsuńTeż zaczynałam przygodę z szyciem na maszynie pożyczonej od teściowej :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo super. Na szczęście moja Teściowa umiała szyć więc od niej zdobyłam całą techniczną wiedzę ;)
UsuńJak na 1raz wyszło świetnie :) a teraz szyjesz na jakimś nowszym sprzęcie?
OdpowiedzUsuńTak, teraz mam 30-letniego Łucznika i nową maszynę Singer. Pozdrawiam ;)
UsuńŚwietne początki;)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam ;)
UsuńTo gratuluję, bo początki świetne!
OdpowiedzUsuńLiterka wymiata :)
Dobrego dnia!
M.
Dziękuję Martuś ;)
UsuńŚwietnie, że masz fotki swoich pierwszych uszytków :)) ostatnio chciałam wziąć od mojej mamy plecaczek, który uszyłam w podstawówce, z grubej wełny w szarą kratkę i z suwakiem zamiast ramiączek, ale niestety go wyrzuciła, no i jakoś tak strasznie smutno mi się zrobiło :( Teraz zawsze robię zdjęcie jak coś uszyję, chociaż to mi zostanie ;)
OdpowiedzUsuńoj, ale mnie naszło na wspomnienia ;)
Buziaki
Szkoda, że kiedyś nie było takiej możliwości zrobienia zdjęć. Też miałam dużo ubranek dla lalek, szaliczków, spódniczek. Wszystko gdzieś przepadło... ;/
UsuńPoczątki a jak nie początki :) Super!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny ;)
UsuńNo to można powiedzieć, że teściowa miała w tym swój udział ;) Kapitalny początek! Buziaki!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, gdyby nie posiadała maszyny pewnie nigdy nie pomyślałabym, że tak polubię szycie... ;)
UsuńJakie śliczności! Sowa jest obłędna.
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu. Buziaki ;*
UsuńSówka ma fajniutkie skrzydełka. Widzę że świetne pomysły miałaś od samego początku :)
OdpowiedzUsuńSkrzydełka wykonane z filcu. Świetna tkanina, ponieważ nie trzeba obszywać końców. Nic się nie strzępi i zawsze ładnie się układa ;)
UsuńZakochałam się w sówce:) jest genialna :)
OdpowiedzUsuń